ClickUp nieustannie wprowadza nowe, atrakcyjne funkcje, a ClickUp AI Notetaker jest jedną z najnowszych, które znalazły się w centrum uwagi. Ale bądźmy szczerzy. ClickUp nie jest narzędziem do prowadzenia spotkań. Nie jest oparty na połączeniach, wideokonferencjach ani innych funkcjach, które zwykle kojarzą się z rejestratorem spotkań. Jest to platforma do zarządzania pracą, która ma zwyczaj dodawania nowych funkcji, kiedy tylko ma na to ochotę. Kiedy więc zobaczyłem, że wprowadzili własną funkcję AI do sporządzania notatek ze spotkań, moją pierwszą reakcją było... naprawdę? Co wy tu robicie?

Wszyscy obecnie podążają za trendem tworzenia notatek ze spotkań, więc być może jest to sposób ClickUp na powiedzenie: „My też potrafimy to robić”. Można to nazwać pochlebstwem, jeśli ktoś chce, i tak, czułem się nieco zadowolony z siebie, ale rzeczywistość jest taka, że jest to zatłoczona przestrzeń i od razu miałem pytania.

Moja relacja z ClickUp nie jest zbyt głęboka. Używałam go w zewnętrznej agencji jako jedynego źródła informacji i przez krótki czas, który spędziłam w tym środowisku pracy, czułam się trochę jak w cyfrowym pokoju zagadek. Jestem fanką Notion. Uwielbiam tablicę Trello. Potrafię nawet tolerować Monday. Jednak ClickUp zawsze wywoływał we mnie delikatne uczucie „proszę, wypuśćcie mnie stąd”, co nie jest idealne dla platformy, która chce zarządzać naszym życiem.

Jednak jestem sprawiedliwy. Zapłaciłem za plan. Włączyłem wszystkie funkcje. Skonfigurowałem go. Przeprowadziłem odpowiednią rozmowę testową z prawdziwym współpracownikiem. Przejrzałem transkrypcję, podsumowanie i zadania do wykonania. To nie są domysły. Tak właśnie działa sztuczna inteligencja ClickUp Notetaker, gdy próbuje z niej skorzystać zwykła osoba.

tl;dr? — Moja szczera recenzja ClickUp AI Notetaker

  • Radzi sobie dobrze z krótkimi, prostymi rozmowami wewnętrznymi, ale gdy spotkanie się przedłuża lub staje się bardziej szczegółowe, wszystko zaczyna się chwiać.

  • Podsumowania spełniają swoje zadanie, ale wydają się płaskie, pozbawione niuansów i barw, które są niezbędne, aby zrozumieć prawdziwą rozmowę.

  • W transkrypcji nie ma oznaczeń rozmówców, co sprawia, że właściwa analiza rozmowy jest bardziej kłopotliwa niż powinna.

  • Działania są nieprzewidywalne i można stracić ważne punkty, gdy czat toczy się szybko.

  • To rozwiązanie sprawdzi się tylko wtedy, gdy cały zespół już korzysta z ClickUp i chcesz po prostu mieć wszystko w jednym miejscu.

  • Nie jest dobrze, jeśli przeskakujesz między narzędziami lub potrzebujesz dopracowanych notatek, które możesz wysłać do klientów bez konieczności ich przepisywania.

  • W większości przypadków przed użyciem wyników trzeba je uporządkować, poprawić lub przepisać.

Krótka uwaga na temat stronniczości (ponieważ jest to sprawiedliwe)

Zanim przejdziemy dalej, pełna jawność. Piszę tę recenzję dla tldv.io. Moim zdaniem jest to solidny zestaw narzędzi. Oznacza to, że nie jestem tutaj całkowicie neutralnym obserwatorem, który przegląda oprogramowanie jak jakiś specjalista od produktywności. Pracuję w tej branży. Testuję narzędzia do spotkań, aby zarabiać na życie. Wiem, co jest dobre, i wiem, kiedy coś jest nie tak.

Oznacza to również, że mam pewne uprzedzenia. Nie są to jednak uprzedzenia szalone. Nie mam na przykład tatuażu z logo firmy na ciele (to oparte na rzeczywistości, żebyście wiedzieli). To po prostu naturalne uprzedzenia wynikające z codziennej pracy z zespołem, który naprawdę dba o to, aby ułatwić Wam życie w biznesie, dostarczając Wam niesamowite notatki ze spotkań i wiele więcej.

Ale najważniejsze jest to, że nadal będę mówił prawdę. Jeśli coś mnie zachwyca, mówię o tym. Jeśli coś mnie irytuje, też o tym mówię. Nie składam przysięg lojalności. Nigdy nie napisałem recenzji, w której udawałem, że narzędzie działa dobrze, podczas gdy tak nie jest.

Tak, jestem stronniczy. Prawdopodobnie mniej stronniczy niż dyrektorzy generalni, którzy zatwierdzają te funkcje. I zdecydowanie nie na tyle stronniczy, aby pomijać rzeczy, które są niejasne lub niezręczne. Moim jedynym celem jest opisanie, jak faktycznie działała funkcja AI Notetaker w ClickUp, kiedy korzystałem z niej jak normalna osoba podczas prawdziwego spotkania.

Zinterpretuj to jak chcesz.

Czym jest ClickUp (jeśli nigdy wcześniej nie miałeś z nim styczności)?

Jeśli nigdy nie korzystałeś z ClickUp, warto zrozumieć rolę, jaką zazwyczaj pełni on w firmie. ClickUp to platforma do zarządzania pracą, która centralizuje zadania, dokumenty i codzienne operacje. Zespoły używają jej do organizowania projektów, śledzenia postępów i przechowywania informacji w jednym miejscu, dzięki czemu nie muszą przełączać się między wieloma narzędziami.

Typowa konfiguracja wygląda następująco:

  • Główne miejsce pracy dla całej firmy
  • Przestrzenie dla każdego zespołu lub funkcji
  • Listy i foldery dotyczące projektów, kampanii lub procesów wewnętrznych
  • Zadania z właścicielami, komentarzami, terminami i listami kontrolnymi
  • Wspólne dokumenty zawierające streszczenia, przewodniki i notatki
  • Widok kalendarza pokazujący nadchodzące zadania
  • Aktualizacje statusu umożliwiające monitorowanie postępów i wstrzymanej realizacji
Strona główna ClickUp
Strona główna ClickUp

Zespoły marketingowe często używają go do zarządzania planowaniem treści i kampaniami. Zespoły produktowe używają go do tworzenia planów działania i zbierania opinii. Obsługa klienta używa go do rejestrowania ulepszeń i dokumentacji. Dział HR używa go do zarządzania procesem wdrażania nowych pracowników i zasobami wewnętrznymi. Jest powszechnie stosowany przez zespoły dostawcze, operacyjne, produktowe, marketingowe i wewnętrzne, które chcą, aby ich projekty były realizowane w jednym miejscu.

ClickUp pozycjonuje się również jako narzędzie, które można dostosować do potrzeb CRM. Informują o tym bezpośrednio na swojej stronie internetowej:
„Zarządzaj potencjalnymi klientami, relacjami z klientami i procesem sprzedaży w jednym miejscu dzięki dostosowywalnemu oprogramowaniu CRM ClickUp”.

W rzeczywistości większość firm nie korzysta z niego w ten sposób. W razie potrzeby można stworzyć prosty proces, co robią niektóre mniejsze zespoły, ale ClickUp nie zapewnia struktury dedykowanego systemu CRM. Brakuje w nim odpowiednich rejestrów kontaktów, dzienników połączeń i narzędzi do sekwencjonowania. Większość zespołów sprzedażowych polega na prawdziwym systemie CRM i korzysta z ClickUp tylko do wykonywania kolejnych zadań.

Kiedy ClickUp jest używany jako centralna lokalizacja dla zadań i dokumentów, logiczne wydaje się umieszczanie w nim notatek ze spotkań. Dzięki temu dyskusje są blisko pracy, która jest ich wynikiem. Kluczowe pytanie brzmi, czy AI Notetaker jest częścią tego przepływu pracy, czy też zachowuje się jak dodatek.

Czym jest ClickUp AI Notetaker?

ClickUp AI Notetaker to nowa funkcja, która dodaje automatyczne notatki ze spotkań do szerszej platformy ClickUp. Daje użytkownikom możliwość wysłania bota do Microsoft Teams Google Meet, Zoom lub Microsoft Teams , aby mógł on nagrywać rozmowę i generować transkrypcję, podsumowanie oraz zestaw działań do wykonania w dokumencie ClickUp Doc. Celem jest przeniesienie szczegółów spotkania do tego samego miejsca, w którym planowana i śledzona jest reszta pracy.

Ta funkcja jest dodatkiem do istniejących narzędzi ClickUp i jest dostępna w ramach płatnego planu z dodatkowym rozszerzeniem AI. Jest przeznaczona dla zespołów, które już korzystają z ClickUp do zarządzania projektami i chcą, aby notatki ze spotkań pojawiały się bezpośrednio w tym środowisku.

W niniejszej recenzji sprawdzamy, jak to działa w praktyce.

ClickUp AI Notatnik 2

Konfiguracja ClickUp AI Notetaker: moje doświadczenia z uruchomieniem programu

Zanim mogłem cokolwiek przetestować, musiałem ustalić, co właściwie powinienem kupić. Okazało się to bardziej skomplikowanym procesem, niż się spodziewałem.

ClickUp oferuje kilka płatnych planów, kilka dodatków AI i kilka przycisków aktualizacji, które wydają się być powiązane z notatkami ze spotkań. Żadne z nich nie ma nazwy, która pomaga zrozumieć, do czego służy, co oznaczało, że moim pierwszym zadaniem było rozszyfrowanie strony z cennikiem, jakby była to łamigłówka logiczna.

Ceny ClickUp wprawiły mnie w zakłopotanie.
Ceny ClickUp wprawiły mnie w zakłopotanie.

Zacząłem od planu Free. Trwało to około… trzech minut? Ponieważ AI Notetaker nie działa w tym planie. Dlatego przeszedłem na plan Unlimited.

Następnie musiałem wybrać między dodatkiem AI Notetaker a większym pakietem AI Autopilot. Oba zawierały „funkcje AI”. Oba w sposób pośredni wspominały o notatkach ze spotkań. Oba wymagały większych nakładów finansowych. Czułem się, jakbym próbował złożyć coś, czego połowa instrukcji była wydrukowana do góry nogami. Uważam się za osobę inteligentną, ale to naprawdę było dla mnie wyzwaniem. 

W końcu znalazłem odpowiednią kombinację. Nieograniczony plan plus dodatek AI Notetaker, który dał mi 60 godzin czasu nagrywania. To wystarczyło, aby przeprowadzić testy bez pełnego zaangażowania się w ClickUp jako wybór stylu życia. Jestem też prawie pewien, że jeszcze niczego nie anulowałem, więc prawie na pewno wkrótce z mojego konta zostanie pobrana kolejna kwota. 

Po aktywowaniu subskrypcji włączyłem ClickApps, połączyłem swój kalendarz i sprawdziłem integracje. Gdzieś w trakcie tego procesu natrafiłem na przycisk oznaczony jako „Eable permissions” (Włącz uprawnienia). Nie „Enable” (Włącz), tylko „Eable”. To drobna pomyłka, ale sprawiła, że zacząłem się zastanawiać, ile aktualizacji przeszła ta funkcja w bardzo krótkim czasie.

Kiedy wszystko zostało w końcu włączone, zaplanowałem spotkanie testowe. Zobaczmy, co to potrafi!

Konfiguracja spotkania testowego w ClickUp

Po załatwieniu subskrypcji, włączeniu ClickApps i podłączeniu kalendarza, przeszedłem do tego, co powinno być łatwe. Utworzyłem testowe spotkanie w ClickUp, wybrałem Google Meet dostawcę i czekałem, aż pojawi się link.

Nie zadziałało.

ClickUp zsynchronizował wydarzenie z moim Kalendarzem Google, ale wysłał je bez linku do Meet, co przypomina wysłanie zaproszenia na imprezę bez adresu. Musiałem otworzyć Kalendarz Google, ręcznie dodać link i pozwolić ClickUp ponownie zsynchronizować wydarzenie.

Szczerze mówiąc, nie przeczytałem żadnych instrukcji. Obecnie nigdy nie czytam instrukcji do oprogramowania. W tym „zapracowanym świecie biznesu” jestem na to zbyt zajęty i zbyt ważny (niecierpliwy). Tak, to mogła być moja wina. Uważam jednak również, że narzędzia do spotkań powinny być na tyle proste, aby osoba mająca termin do dotrzymania mogła je skonfigurować bez konieczności korzystania z przewodnika.

Kiedy link był już gotowy, zaprosiłem Matta, żeby dołączył do rozmowy. Jest moim partnerem we wszystkim, co dotyczy testowania asystenta spotkań AI, więc gdyby coś poszło nie tak, zrozumiałby ten ból i po prostu przełożylibyśmy spotkanie. Kiedy obaj byliśmy gotowi, włączyłem przełącznik AI Notetaker w ClickUp i miałem nadzieję, że wszystko będzie działać jak należy.

Pozostało tylko dołączyć do rozmowy i zobaczyć, co się dalej wydarzy.

ClickUp organizowanie notatek
Połączony kalendarz, utworzyłem spotkanie i... nic się nie stało.

Co się stało, gdy bot dołączył do rozmowy?

Kiedy spotkanie się rozpoczęło, ClickUp AI Notetaker dołączył dokładnie na czas. Bez opóźnień, bez zamieszania. Po prostu pojawił się na liście uczestników rozmowy, gotowy do nagrywania.

Nie było żadnego powiadomienia ani okna potwierdzającego, że program zaczął działać. Po prostu się pojawił, siedział cicho podczas rozmowy i robił swoje. Gdybym nie zwracał uwagi, mógłbym nawet nie zauważyć, że się dołączył.

Matt dołączył wkrótce potem. Doskonale wie, jak nieprzewidywalne mogą być takie sytuacje. Gdyby coś poszło nie tak, przynajmniej oboje zrozumielibyśmy dlaczego.

Trzeba przyznać, że bot ClickUp zachowywał się zgodnie z oczekiwaniami. Dołączył do rozmowy, pozostawał w kontakcie i słuchał bez żadnych zakłóceń. Ta część działała bez zarzutu.

Bardziej odkrywcza część nastąpiła po zakończeniu rozmowy, kiedy spojrzałem na notatki, które ona wygenerowała.

ClickUp AI Notatnik 4

Przeglądanie notatek: transkrypcja, podsumowanie i działania do wykonania

Po zakończeniu rozmowy ClickUp wygenerował notatki ze spotkania w ciągu kilku minut. Wszystko trafiło do dokumentu ClickUp powiązanego z wydarzeniem. Na papierze jest to dokładnie to, do czego ta funkcja została stworzona. W praktyce wyniki były mieszanką solidnej struktury i nieco płaskiej prezentacji.

Transkrypcja była wystarczająco dokładna. Odzwierciedlała to, co powiedzieliśmy, bez większych błędów, chociaż nie zawierała oznaczeń rozmówców. Wszystko zostało zapisane jako jeden ciągły blok dialogu. Jeśli znasz już głosy i kontekst, nie stanowi to problemu. Jeśli jednak planujesz udostępnić notatki lub powrócić do dłuższej rozmowy, może to utrudnić śledzenie treści.

Podsumowanie było uporządkowane, ale nieco nudne. Zawierało główne fragmenty rozmowy, ale brakowało mu osobowości, niuansów i tonu. Brzmiało jak coś stworzonego przez system, który chce być użyteczny, ale nie nauczono go, jak ludzie mówią, gdy są zmęczeni, zestresowani lub próbują rozwiązać dziesięć problemów naraz. Było poprawne. Było uporządkowane. Nie było to coś, co chciałoby się przeczytać.

Działania były w porządku. Podjęte przez nas decyzje zostały przełożone na małe zadania do wykonania. Nic przełomowego, ale też nic niewłaściwego. Jeśli potrzebujesz ogólnego zarysu tego, co należy zrobić po rozmowie, to jest to odpowiednie rozwiązanie.

 

Notatki ze spotkania ClickUp
Notatki ze spotkania ClickUp po zakończeniu spotkania

Cały dokument sprawiał wrażenie nieco chaotycznego, tak jakby wszystko było w jednym miejscu, ale nie do końca uporządkowane w naturalny sposób. Przypominało mi to dokumenty Google Docs, które z czasem rozrastają się jak szalone. Technicznie wszystko tam jest, ale wydaje się, że trzeba to trochę uporządkować, zanim będzie można z tego swobodnie korzystać.

Jednak podstawowe zadanie zostało wykonane. Rozmowa została nagrana, podsumowana i udokumentowana bez konieczności ręcznego sporządzania notatek z mojej strony. Pytanie brzmi, czy wynik jest wystarczająco dopracowany, aby można go było wykorzystać w praktyce, czy też nadal trzeba go samodzielnie przeredagować.

Gdzie ClickUp AI Notetaker zaczyna mieć trudności

W poprzedniej sekcji wspomniałem o moich własnych spostrzeżeniach i nadal są one aktualne. Notatki były proste, dokument sprawiał wrażenie przeładowanego, a ogólna struktura była nieco powtarzalna. Inni użytkownicy zauważyli wiele podobnych rzeczy, a niektóre z ich doświadczeń sięgają jeszcze dalej.

Kilka osób stwierdziło, że narzędzie dobrze radzi sobie z krótkimi spotkaniami, ale zaczyna zawodzić, gdy rozmowa staje się dłuższa lub bardziej szczegółowa. Jeden z użytkowników opisał długie rozmowy jako moment, w którym wszystko „po prostu się psuje”, zwłaszcza gdy polegają oni na osobie sporządzającej notatki, aby zapisać kolejne kroki. Zauważyli, że podczas jednego spotkania zapisano tylko około dziesięć procent punktów do działania, co skłoniło ich do skopiowania transkrypcji do ChatGPT, aby uzyskać pełną listę.

Użytkownik ClickUp Reddit
Źródło: Reddit

Wielokrotnie pojawiały się uwagi dotyczące dokładności i szczegółowości. Użytkownicy twierdzili, że podsumowania były często poprawne, ale brakowało im głębi, a niektórzy uważali, że ton był zbyt surowy, aby nadawał się do prawdziwych rozmów służbowych. Kilka osób zwróciło uwagę, że funkcja kolejnych kroków w ClickUp nie dorównuje poziomowi szczegółowości innych narzędzi, a jedna osoba wyjaśniła, że„chciała więcej”, ponieważ nie zawsze uwzględniano ważne punkty.

Pojawiły się również kwestie dotyczące ogólnych doświadczeń wewnątrz firmy. Jeden z użytkowników pracujący w dużej organizacji powiedział, że czasami w jego zespole dziesięć lub więcej osób brało udział w tej samej rozmowie, ponieważ każda z nich miała włączoną tę funkcję. Jest to zgodne z obecnym działaniem ClickUp, gdzie każdy użytkownik może wysłać własnego bota, nie wiedząc, kto jeszcze to zrobił. Powoduje to powielanie i zamieszanie, zwłaszcza w większych zespołach.

Poruszono również kwestię cen i limitów planów. Jeden z użytkowników zauważył, że limit sześćdziesięciu godzin nie przenosi się na kolejny okres i dotyczy całego obszaru roboczego. Inny zwrócił uwagę, że ClickUp często przenosi funkcje do wyższych planów, co sprawia, że użytkownicy podchodzą ostrożnie do korzystania z tej aplikacji w dłuższej perspektywie.

Nawet osoby, które polubiły tę koncepcję, wspomniały, że podsumowania i kolejne kroki wydają się zbyt pobieżne, aby wykraczać poza podstawowe informacje. Jeden z komentarzy ujął to w prosty sposób, stwierdzając, że funkcja działa, ale„ma pewne trudności z realizacją głównego zadania”.

Te punkty pokrywają się z moimi własnymi spostrzeżeniami z testów. Notatnik działa najlepiej, gdy spotkanie jest proste i krótkie. Nadal tworzy notatki podczas dłuższych rozmów, ale struktura, szczegółowość i użyteczność zaczynają spadać w momencie, gdy rozmowa staje się bardziej złożona.

Prywatność, zgoda i dane w aplikacji ClickUp AI Notektaker

AI Notetaker dołącza do spotkań jako widoczny uczestnik, co jest zaletą. Każdy uczestnik rozmowy może go zobaczyć. Poza tym proces ten jest dość prosty, więc poniżej przedstawiamy podstawowe informacje w formie prostej listy.

Co robi dobrze:

  • Bot jest widoczny podczas rozmowy, więc nie ma ukrytego nagrywania.
  • Notatki pozostają w obszarze roboczym ClickUp i podlegają istniejącym ustawieniom uprawnień.
  • Po włączeniu przełącznika nie jest wymagana żadna dodatkowa konfiguracja.

O czym należy pamiętać:

  • Nie ma monitu ani komunikatu z prośbą o zgodę. Musisz to powiedzieć samodzielnie.
  • Podczas rozmowy nie ma żadnego przypomnienia o tym, że jest ona nagrywana.
  • Nie ma żadnego pliku audio, który można by przejrzeć. Wszystko jest przetworzone wyłącznie na tekst.
  • Jeśli Twoje miejsce pracy ma szerokie ustawienia dostępu, więcej osób niż się spodziewasz może zobaczyć notatki.

Ostatecznie nie jest to ryzykowne, ale nie jest też kontrolowane. Jeśli zgoda, przejrzystość lub kontrola dostępu są ważne w Twoim przepływie pracy, będziesz musiał samodzielnie zająć się tymi kwestiami.

Ceny i dostęp do ClickUp AI Notetaker


Jak się przekonałem (wraz z moją kartą kredytową), aplikacja ClickUp AI Notetaker nie jest dostępna w ramach planu bezpłatnego. Aby z niej korzystać, potrzebne są dwie rzeczy:


1. Płatny plan ClickUp
Większość osób wybieraplan Unlimited, który jest najtańszą opcją obsługującą sztuczną inteligencję.
10 USD miesięcznie za użytkownika. To około 8 GBP lub 9 EUR.

2. Dodatek AI Notetaker
Jest to dodatek niezależny od planu podstawowego.
12 USD miesięcznie za użytkownika za 60 godzin. Jest to około 9 GBP lub 11 EUR.

To jest zestaw, którego użyłem do testów. Dostępny jest również większy pakiet AI za 28 USD, ale zawiera on bardziej rozbudowane funkcje AI, a nie elementy niezbędne do sporządzania notatek ze spotkań.
W rzeczywistości, aby przeprowadzić własne testy, należy liczyć się z wydatkiem rzędu 18–20 funtów miesięcznie, w zależności od kursu walutowego i podatku VAT.

Kilka praktycznych uwag od użytkowników i z mojego własnego doświadczenia:

  • Godziny nie są przenoszone. Po zakończeniu miesiąca limit jest resetowany.
  • Limit 60 godzin dotyczy całego obszaru roboczego, a nie poszczególnych użytkowników.
  • Kilku użytkowników wspomniało, że ClickUp ma zwyczaj przenoszenia funkcji między planami w miarę upływu czasu, o czym należy pamiętać, jeśli planujesz korzystać z tej aplikacji przez dłuższy czas.

 

Domyślnie nie ma darmowej wersji próbnej ClickUp AI Notetaker, chociaż niektórzy użytkownicy twierdzą, że przedstawiciel handlowy zaoferował im ją ręcznie.

Jeśli chcesz wykonać tylko kilka połączeń, konfiguracja jest łatwa, ale musisz pamiętać o swoich dodatkach. Jestem prawie pewien, że jeszcze nie anulowałem swoich, więc w tej chwili zakładam, że ClickUp mnie posiada. 

Gdzie ClickUp AI Notetaker pasuje, a gdzie nie

Byłoby błędem twierdzić, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. ClickUp AI Notetaker sprawdza się w niewielkiej, ale jasno określonej grupie sytuacji. Jeśli już zarządzasz swoimi projektami, zadaniami i dokumentami w ClickUp, może to być przydatny dodatek. Umieszcza notatki w tym samym miejscu, gdzie znajduje się reszta pracy, i doskonale sprawdza się w przypadku krótkich rozmów wewnętrznych.


Gdzie pasuje:

  • Połączenia wewnętrzne trwające poniżej godziny
  • Szybkie sesje planowania, których wyniki są proste
  • Zespoły, które chcą przechowywać wszystko w jednym systemie
  • Osoby, które potrzebują jedynie podstawowego streszczenia i transkrypcji
  • Środowiska, w których notatki służą raczej jako punkt odniesienia niż do dzielenia się informacjami


Wady:

  • Długie lub szczegółowe spotkania, podczas których liczy się dokładność
  • Rozmowy wymagające podjęcia wielu decyzji lub zawierające wiele zmiennych elementów
  • Rozmowy, w których ton i niuanse mają znaczenie
  • Praca z klientami wymagająca przejrzystej i pewnej dokumentacji
  • Zespoły, które nie używają ClickUp jako swojego głównego obszaru roboczego
  • Każdy, kto potrzebuje etykiet na głośniki lub przejrzystej struktury

Nawet w zespołach, które już korzystają z ClickUp, pojawia się praktyczne pytanie dotyczące tego, jak osoba sporządzająca notatki zachowuje się w rzeczywistości. Jeśli kilka osób w tej samej organizacji ma włączoną tę funkcję, może się zdarzyć, że do tego samego spotkania dołączy wiele botów. Jeden z użytkowników zgłosił, że widział dziesięciu notatników jednocześnie. Nie jest jasne, jak ClickUp radzi sobie z tym w obszarze roboczym. Czy otrzymujesz dziesięć dokumentów? Czy notatki łączą się w jedną? Czy też każda osoba otrzymuje własną wersję?

Jeśli notatki ze spotkań mają być jedynym źródłem informacji, takie powielanie może utrudniać pracę, a nie ją ułatwiać.

Wartość ClickUp AI Notetaker zależy więc w dużej mierze od konfiguracji. Jeśli Twój zespół już pracuje w ClickUp i potrzebuje tylko prostych notatek do krótkich rozmów, może on z powodzeniem funkcjonować w tym środowisku. Jeśli jednak Twoje spotkania wymagają przejrzystości, struktury lub spójności w całym zespole, ograniczenia tego rozwiązania szybko stają się widoczne.

Moja ostateczna, szczera opinia na temat sztucznej inteligencji ClickUp Notetaker

ClickUp AI Notetaker robi to, co obiecuje. Bez problemu dołącza do rozmów, nagrywa je i tworzy uporządkowany dokument w Twoim obszarze roboczym. Obsługuje 101 języków, co jest imponujące, a podczas krótkich spotkań wewnętrznych działa stabilnie i przewidywalnie. Jeśli Twoje życie zawodowe już toczy się w ClickUp, posiadanie notatek ze spotkań obok zadań wydaje się praktyczne.

Ograniczenia pojawiają się, gdy rozmowy stają się dłuższe lub bardziej szczegółowe. Podsumowania wydają się proste, układ może być przeładowany, a brak oznaczeń rozmówców utrudnia powrót do bardziej złożonych kwestii. Kolejną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę, jest sytuacja, w której do tego samego spotkania dołącza wielu osób sporządzających notatki. Nie jest jasne, czy w rezultacie powstaje jeden wspólny dokument, czy kilka wersji, co może powodować zamieszanie w większych zespołach.

Kolejną kwestią, którą należy rozważyć, jest to, w jakim stopniu chcesz zablokować swoje notatki ze spotkań w ramach jednej platformy. Jeśli kiedykolwiek zmienisz zestaw narzędzi lub będziesz pracować z różnymi narzędziami, powiązanie wszystkiego z ClickUp może spowolnić Twoją pracę. Mówię to jako osoba, która nieustannie testuje narzędzia do spotkań. Niezależność od narzędzi zazwyczaj ułatwia życie.

Oto prosta konkluzja. Jeśli już intensywnie korzystasz z ClickUp, a Twoje spotkania są krótkie i mają charakter wewnętrzny, AI Notetaker jest dobrym dodatkiem. Jeśli potrzebujesz czegoś o silniejszej strukturze lub większej elastyczności między platformami, tl;dv jest wart wypróbowania. Działa w Google Meet, Zoom Teams, nie jest uzależniony od żadnego konkretnego narzędzia projektowego i zapewnia spójne notatki, które można robić w dowolnym miejscu. Nawet jeśli pozostaniesz przy ClickUp, warto mieć narzędzie do spotkań, które działa niezależnie.

Wybór jest zawsze dobry.

Często zadawane pytania dotyczące ClickUp AI Notetaker

Nie. Musisz przejść na płatny plan i dodać dodatek AI Notetaker.

Potrzebujesz płatnego planu ClickUp oraz dodatku AI Notetaker. Łącznie kosztuje to około 22 USD miesięcznie, czyli około 18 GBP lub 20 EUR.

Nie. Limit 60 godzin resetuje się co miesiąc.

Jest to limit na obszar roboczy. Cały zespół ma dostęp do tego limitu.

Nie. Transkrypcja jest wyświetlana jako jeden ciągły blok bez przypisania.

Tak. W ten sposób w jednej rozmowie może pojawić się kilka botów. Użytkownicy zgłaszali, że mieli ich dziesięć lub więcej jednocześnie.

Nie. Osoba sporządzająca notatki dołącza jako uczestnik, ale nie ma komunikatu audio. Musisz samodzielnie uzyskać zgodę.

Nie. ClickUp przechowuje wyłącznie przetworzony tekst w dokumencie. Nie ma pliku audio do pobrania. Jest film. 

Google Meet, Zoom Microsoft Teams.